BEZ CENZURY
inny
jak to slowo brzmi?....kazdy mial pewnie okazje uprawiac , ale czy samozaspokojenie nie brzmi lepiej???
wiadomo , ze chodzi o efekt , a nie brzmienie , ale nazwa jest chyba istotna....
ja poza domem czesto dosc ,a wy????...........
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
to ja już wolę masturbację. samogwałt to mi się kojarzy z taką sytuacją, kiedy twoje ręce cię molestują same. głupio jakoś.
btw, zdarza się, każdemu się zdarza przecież.... mi z oczywistych powodów raczej razem, ale jak byłam sama w pl to i owszem...
Offline
inny
wlasnie do tego dazylem - jak samemu mozna sie zgwalcic ???! slowo pewnie koscielne , ale i komunizm propagowal "komorke spoleczna" , ktora byla rodzina.....
masturbacja - to tez srednie slowo raczej mysle - bo trudne......
a odnosnie hasla OWO to jak najbardziej (nie wiem do konca jak kobiety , ale facet jak z krzyza nie spusci to marny z niego pracownik....)
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
ja sie after też lepiej czuję... ale po normalnym ( i nienormalnym ) seksie też nieźle....
Offline
inny
ja tu bardziej o zastepstwie z braku laku....
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
nawet dosyc czesto. poza tym mysle,ze nie zawsze jest tak,ze sie ma ochote na mizianki jakies, a tym bardziej odzajemnianie... a wtedy.. cyk cyk i po wszystkim, mechanicznie,ale szybko, łatwo i przyjemnie...
Offline
inny
i nikt tak szybkiego sposobu zaspokojenia nie zna.....
Offline
Bluznierca Szyderca
Ja to O.D.K.R.Y.L.E.M (! ! !) jak nie mialem jeszcze na bank 10 lat. Serio. Nie bede opowiadal jak sie zaczelo ale... no gdybym za kazdy spust w ten sposob dostal jedna zlotowke to dzis bym wam z Meksyku kartki wysylal. Z obiema rekami pod glowa bo jedna latynoska pisala by kartke a druga... no
Offline
inny
rekami ? bo do buzi to se nie siegales chyba.....
Offline
Bluznierca Szyderca
Rekoma. Do buzi nie siegalem i chyba nigdy nie bylem taki gumowy zeby se siegnac. Teraz to nawet nie ma co probowac. Przepuklina sie rozrosla
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
ale by było fajnie jakby se ludzie sięgali... aach... nie byłoby związków...
Offline
Bluznierca Szyderca
kocilla napisał:
Ciekawe czy zwierzaki onanizują się?
A jak pies wali misia pluszowego czy tam noge ksiedza co to przyszedl po koledzie to co on robi??????????????
Offline
Bluznierca Szyderca
A koty to akurat niewiem jak. Moj Skiner byl wyciety zanim sie dowiedzial po co mu to...
Offline
Bluznierca Szyderca
No wlasnie i ja o tym tez...wiec jak to jest Lulu? Wiesz?
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
pytam kociare. ja kotow niet. never, nikagda! alldrig!
Offline
inny
kocury nie skacza na nogi ludzkie jak psy , tylko wychodza na dwa tygodnie i jak wracaja to ciezko je za kijem od szczotki znalezc... z kocicami podobnie , ale jak jest facet w domu to sie do niego niesamowicie lasza... uwielbiam koty (niestety u mnie niekastrowane zyja do 3 lat wiec jak pupil osiagnal 3 to poszedl pod noz) w na wesolo patrzcie....
Offline
inny
Lulu Confaboulu napisał:
ale by było fajnie jakby se ludzie sięgali... aach... nie byłoby związków...
podobno jak facet sucha karme dla psow zre to po roku jest w stanie sobie jaja przed telewizorem lizac......
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
a jak sie je karme dla swinek morskich to po roku automatem przyznają patent żeglarza jachtowego?
Offline
inny
przeciez te smierdziele nie plywaja!.....
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
btw,uuuu zebys wiedzial JAAk plywaja!!! no, przynajmniej na początku...
Offline
Bluznierca Szyderca
Szczury tez zajebiscie plywaja. Zapierdalaja jak skutery wodne. I zwrotne jak cholera.
Szkoda ze tylko chwile. Po chwili zaczynaja sie przemieniac w zanuzajace sie U-Boty.
Offline
inny
Lulu Confaboulu napisał:
btw,uuuu zebys wiedzial JAAk plywaja!!! no, przynajmniej na początku...
na poczatku to wsztstko plywa , tyko czasem pare sekund.....
Offline
inny
Zmusiciel napisał:
Szczury tez zajebiscie plywaja. Zapierdalaja jak skutery wodne. I zwrotne jak cholera.
Szkoda ze tylko chwile. Po chwili zaczynaja sie przemieniac w zanuzajace sie U-Boty.
a uratuj go wtedy i na nastepny dzien wrzuc jeszcze raz - bedzie plywac dwa razy dluzej , a po paru takich akcjach plywa , az zdechnie z wysilku.....
zajebiste stworzenia - nie widzialem inteligentniejszego.... kiedys mialem biala samice i na ramieniu , albo pod pacha do szkoly z nia chdzilem....
Offline
Bluznierca Szyderca
Oj temat szczurow jest mi baaaardzo bliski. Z tym plywanie jednak przesadzasz. Kiedys mialem 8 stalych sztuk. Takich pt "na zawsze i do smierci".
I jak szedlem sie kapac to Kasia przynosila mi je do wanny. Nie zauwazylem by mialy wieksza moc. Zawsze sie topily po chwili. Chyba ze mialy na kogo wlezc. Wtedy ten oblazly prawie zawsze mial pelno takich malutkich kreseczek jakby zrobionych delikatnie zyletka. Innymi slowy - masa supermini chlastow (chlascikow?)
Offline
inny
a modne to bylo ??? (chalsciki znaczy) i nie do konca przesadzam , bo to doswiadczenia naukowe byly.....
Offline
Alfa i Omega-na dodatek skromna
różne rzeczy są modne w pewnych kręgach
Offline